II Przegląd hodowlany z udziałem komisji KFPS 2005 r.

Relacja z trzydniowego przeglądu hodowlanego dla koni rasy fryzyjskiej - Ujeździec Wielki, Osie, Czarnówka.

Do ostatniej chwili była niepewność – uda się czy nie?

Do ostatniej chwili nie znaliśmy terminów( to wszystko wynik tegorocznej zmiany zarządu i reorganizacji biura KFPS ). Jeszcze w czwartek wieczorem przeżyłyśmy z Anią Szczepańską chwilę grozy, po otrzymaniu wiadomości, że lotnisko w Amsterdamie ma problemy z powodu mgły.
                W piątek 7 października ruszyłyśmy do portu lotniczego we Wrocławiu nie wiedząc czy „upragnieni” inspektorzy KFPS – Jan Hendriks i Wil Thijssen - dotrą na czas. Ale udało się ! Sędziowie dotarli z małym opóźnieniem i natychmiast ruszyliśmy na pierwszą część ( drugiego już w historii ZHKFwP ) przeglądu hodowlanego koni fryzyjskich. Impreza odbyła się w Ujeźdźcu Wielkim koło Trzebnicy, w ośrodku należącym do p. Jacka Tarczyńskiego. Gospodarz wystawiał 14 koni, pozostałe 12 przybyło z różnych miejsc Polski południowej i zachodniej.
                Na pierwszy ogień poszły źrebięta – 17 klaczek i ogierków. W tej grupie najlepsza okazała się roczna klaczka Nemezis Equus Negrus ( Folkert x Ritse; hod. i wł. p. A. Szczepańska ze Szczedrzykowic ) która otrzymała II premię. Jak się później okazało, był to także najlepszy koń tego dnia. Klaczka została opisana przez sędziów jako bardzo dobrze rozwinięta, z prawidłową górną linią i świetnym ruchem.

Drugi ( II premia ) był roczny ogierek Moon De ( Wigle vb ster x Leffert; hod. i wł. p. J. Duch z Łomianek ). Trzecie miejsce zajął ogierek Parton ( Sander vb x Anne; hod. i wł. p. J. Tarczyński z Trzebnicy ).
Wśród źrebiąt ocenionych na III premię na uwagę zasługiwały klaczki: Moli (Sander vb x  Falke; hod. i wł. p. J. Tarczyński ) i Morrigan ( Wigle vb ster x Ritse; hod.M iD Kozacz,  wł. p. A. Najmowicz  ze Staszowa).Obie bardzo poprawnie zbudowane i z dobrym ruchem. Tylko widoczny brak ekspresji ,pozbawił je szansy na II premię.
                Następne na plac weszły klacze dorosłe,  pretendujące do Księgi Głównej ( Stamboek ). Ostatecznie zakwalifikowano dwie klacze: Sonata ( Sander vb x  Falke) i Famke Belle Fleur ( Abe x Falke; hod.i wł.Tarczyński ) Wśród ogierów sędziowie nie znaleźli godnego tytułu „ster”.
                 Na koniec wystąpił uznany ogier Sander vb ( Oltman x Oege;wł J Tarczyński). Ponieważ ten zasłużony dla polskiej hodowli koń dochował się już licznego potomstwa, poruszony został temat wymiany rozpłodnika  w hodowli p. Tarczyńskiego. Na bieżąco zapadły ustalenia, które niech na razie pozostaną tajemnicą. W każdym razie wierzymy w sukces i czekamy niecierpliwie!

Po  obiedzie ( a właściwie obiado-kolacji ), w trakcie którego sędziowie chwalili sprawną organizację przeglądu, ruszyliśmy w drogę do Osi, w Bory Tucholskie. Na miejsce dotarliśmy o godzinie pierwszej w nocy  i z ulgą poszliśmy spać, kompletnie lekceważąc pełną lodówkę.
                 Przegląd w Osiach rozpoczął się o 9 rano( 8 października)  w posiadłości p. Mirosława Gzelli. Tu na ring pierwsze weszły ogiery , z których szczególnie podobał się Zar vb ( Remko van Noordwijk x Gregor; wł. Gospodarza ), mimo to, również tutaj, nie przyznano tytułu „ ster". Wśród źrebiąt najlepsza była klaczka Ramona  ( Zar vb x Jurjen; hod. i wł. p.M. Gzella ) – gdyby jej ojciec miał licencję KFPS,  zostałaby nagrodzona  II premią. Wśród klaczy wyróżniła się Augustina WL ( Hindrik RV vb x Feitse pref. wł.  p. R. Smoleń z Radusza ) –  - została wpisana do Księgi Głównej  z  III premią.
               Jedyny wystawiony na przeglądzie wałach Menno van de Valkenhorst ( Melle x Oepke  wł. pSwinarscy z  Okonin ) został wpisany do Księgi Głównej i otrzymał III premię. Ogółem w Osiach oceniono 22 konie .  Po przeglądzie miły Gospodarz zaprosił wszystkich obecnych na gorący poczęstunek po którym,
niestety, musieliśmy ruszać w dalszą drogę. W pamięci pozostał nam piękny ośrodek i doskonale wypielęgnowane konie p.Gzelli.

Ostatnim etapem podróży była Czarnówka w woj. warmińsko – mazurskim( hodowla M i D Kozacz). Ze względu na małą liczbę koni ( 11) przegląd miał charakter kameralny.
                 Z klaczy najwyżej oceniono Gaike H ( Brandus x Sjaard wł. M. i D. Kozacz ). Mimo pewnych wad budowy zadu i  nieco młodzieńczego wyglądu zachwyciła sędziów ruchem. Efekt to II premia a tym samym pierwszy przyznany w Polsce tytuł „ster” dla klaczy. Następna była Fryne ( Hindrik RV vb x Waldo vb ,             hod i wł. M. i D. Kozacz ). Otrzymała wpis do księgi z III premią .
                 W grupie źrebiąt najlepsze  okazały się: roczna Mona Wikelina ( Wigle vb ster x Hindrik RV  hod. i wł. p. Z. Penconek z Warszawy) i ogierek  Quetzalkoatl (Wigle vb ster x Waldo vb; hod. M i D Kozacz,      wł. p. R. Wierbiłowicz z Warszawy), oba źrebięta otrzymały II premię. Ich ojciec – Wigle vb ster (Piter x Jurjen;  wł. M. i D. Kozacz) – bardzo podobał się sędziom. Po prezentacji w ruchu wyrazili swoje poparcie dla zwiększenia mu limitu i zasięgu krycia (nie tylko Polska).

          A teraz przysłowiowa łyżka dziegciu: kochani Hodowcy! Przegląd to święto a pokazywany koń świadczy o Was! Nie wypada też podważać zdania sędziego, nawet jeśli nie zgadzamy się z jego decyzją
Na szczęście takie przypadki stanowiły margines.                         
                    Na koniec: gorące podziękowaniadla panów Jacka Tarczyńskiego i Mirosława Gzelli  za udostępnienie swoich ośrodków; dla wszystkich Hodowców którzy mimo trudności dowieźli swoje konie;  dla p. Anny Szczepańskiej, dzięki której Sędziowie dotarli do wszystkich zaplanowanych miejsc na czas  i bezpiecznie wrócili do domu; dla p. Przemysława Chmielewskiego z Niemiec, który, będąc zawodowcem przez dwa dni, charytatywnie, pokazywał trudniejsze konie i nie skąpił rad Hodowcom.
                    I wreszcie moje osobiste podziękowania dla całej rodziny Nikonorow, Anny Lejzerowicz  i Wojciecha Głaszczki bez których przegląd w Czarnówce zwyczajnie by się nie odbył, oraz dla Pana Doktora Pawła Golonki, który jest jednym( chyba najważniejszym) z ojców sukcesu Gaike H.
                    Mam wielką nadzieję, że zaangażowanie wszystkich wymienionych osób będzie procentować dalszym rozwojem hodowli i podwyższaniem jej poziomu!